niedziela, 31 marca 2013

Diabelski zaułek - David Baldacci

Wydawnictwo Buchmann, Okładka miękka, 478 s., Moja ocena 4,5/6
To moja kolejna książka tego autora i chociaż podobała mi się, dobrze się ją czytało, to jednak nie wzbudziła aż takiego zachwytu jak poprzednie. Być może Baldacci już odrobinę wyeksploatował się, a może to mnie trochę zmienił się gust...W każdym bądź razie, do genialnej moim zdaniem Władzy absolutnej, Diabelskiemu zaułkowi trochę brakuje, ale czyta się dobrze, akcja jest szybka, intryga doskonale skonstruowana. Z czystym sumieniem mogę polecić książkę fanom autora i zwolennikom dobrej książki sensacyjno-politycznej.
Kilka słów o treści...
Akcja rozpoczyna się od uroczystej kolacji, która ma miejsce w Białym Domu. Gospodarzem jest oczywiście prezydent USA, a gościem honorowym -  brytyjski premier. Wszystko przebiega zgodnie z planem. Secret Service i inne służby czuwają nad bezpieczeństwem zgromadzonych osób. Jednak kiedy kawalkada samochodów premiera Wielkiej Brytanii opuszcza Biały Dom dochodzi do potężnej detonacji. Jak się okaże ginie kilka przypadkowych zupełnie osób, a eksplozja ma miejsce w parku otaczającym Biały Dom, parku który jest zamknięty, do którego nikt poza służbami specjalnymi nie ma wstępu. Skąd wiec eksplozja? Jakim cudem do parku dostał się zamachowiec z ładunkiem wybuchowym?
Od razu zostaje wysnuta teoria, że eksplozja jest aktem terrorystycznym wymierzonym w prezydenta i premiera. Najlepsi agenci brytyjscy i amerykańscy łączą siły prowadząc śledztwo obejmujące również najwyższych urzędników państwowych. 
Do współpracy zostaje też zaproszony nieoceniony były agent, komandos -  Oliver Stone, członek Klubu Wielbłądów. Ten sympatyczny klubik jest jednym ze znaków rozpoznawczych twórczości Baldacciego. Cóż on reprezentuje, kogo zrzesza? Tego nie zdradzę, odpowiedź znajdziecie  w książce. 
Pomoc Stone'a na co dzień cmentarnego dozorcy, okaże się nieoceniona a on sam znajdzie się w niewyobrażalnym niebezpieczeństwie i spotka na swojej drodze godnego siebie przeciwnika.
Bardzo szybko okazuje się jednak że zamach przed Białym Domem nie był istotą spisku, że była to zasłona dymna, zmyła jak to się nieraz mówi. O co więc tak na prawdę chodziło? 
Nic więcej o treści nie napiszę. Diabelski zaułek, to dobry thriller z silnym wątkiem politycznym i warto po niego sięgnąć. Książka wciąga, akcja pędzi, fabuła jest pełna zwrotów, a zaskoczenie i zaduma nad możliwością takich wydarzeń nie tylko w książce skłania do zadumy i odrobiny strachu...a nóż jakiemuś świrowi przyjdzie do głowy urzeczywistnić taki lub podobny plan...strach się bać.
Gorąco zachęcam do lektury.
 

sobota, 30 marca 2013

Wybrane zapowiedzi wiosenne...

Biografia Anny German złożona ze wspomnień jej bliskich, przyjaciół, współpracowników. Traumatyczne dzieciństwo opowiedziane przez matkę, droga do muzycznej kariery - przez przyjaciół z lat młodości i sceny, tragiczny wypadek i rehabilitacja - przez lekarzy, historia miłości - przez męża i przyjaciół rodziny.
Prawdziwe wydarzenia - nie zawsze wiernie oddane przez film, jeszcze ciekawsze i bardziej przejmujące niż serial - wzbogacone zostały dużymi kolorowymi reprodukcjami blisko 200 zdjęć i dokumentów. "Śpiew był jej życiem. W jednym z wywiadów powiedziała: Myślę, że każdy z nas ma swoją gwiazdę. Może nią być miłość, praca, macierzyństwo... Tylko trzeba zrobić wszystko, żeby nie gasł jej blask. Moja gwiazda - to piosenka. Los nie szczędził Annie German nieszczęść już w dzieciństwie. A potem, u progu międzynarodowej kariery, w sierpniu 1967 roku, uległa poważnemu wypadkowi na Autostradzie Słońca we Włoszech. Zakuta w gipsowy pancerz, długie tygodnie walczyła o życie, a następnie o powrót do zdrowia i śpiewania. Zaskoczyła wtedy niezwykłym męstwem, optymizmem, siłą woli i walki. Kilkanaście lat później tej siły już jej nie wystarczyło..." (ze wstępu do książki).


Czy można przewędrować kraj, w którym nikt nigdzie nie rusza się bez samochodu? Okazuje się, że tak - i że właśnie z tej perspektywy odsłania się jego najciekawsze, nieznane oblicze. Przekonał się o tym Wolfgang Büscher, przemierzając Amerykę na piechotę i autostopem, jak najdalej na południe, jak najbliżej interioru. Ameryka widziana jego oczami to bezludne przestrzenie, płonące feerią barw prerie, rewiry wilków i kuguarów, ale także kasyna działające w rezerwatach dla Indian, domy oplecione patriotycznymi wstęgami, zapach przydrożnych moteli i niespodziewane wyznania wiary. Z zapisków niestrudzonego wędrowca wyłania się fascynujący obraz Kraju Wolnych Ludzi, egzotyczny i swojski zarazem.

 
Gujana. Kraina tysiąca rzek, zachłannej puszczy, zapomnianych plemion. Dzikie Wybrzeże. Przeżyć można tylko, podróżując wąskim pasem brzegowym ? z każdym kilometrem w głąb lądu rośnie ryzyko złapania egzotycznej choroby, rozszarpania przez dzikie zwierzęta czy utopienia w wartkim strumieniu. Ale to także piękny świat fosforyzującej zieleni oraz nieodkrytych gatunków zwierząt. Ta niezwykła uroda, dziki charakter oraz wspomnienia o przodku, któremu marzyło się cukrowe królestwo na wybrzeżu Gujany, pchnęły Johna Gimlette?a na wyprawę wzdłuż nieposkromionego wybrzeża Ameryki Środkowej. Ta podróż zaprowadzi go do kryjówek zbiegłych niewolników i kolonii karnych, odległych indiańskich wiosek i utopijnej osady sekty Świątynia Ludu, gdzie w 1978 roku ponad dziewięciuset Amerykanów popełniło zbiorowe samobójstwo. Na swojej drodze spotka rebeliantów, poszukiwaczy złota, zbójników i szamanów. ?Dzikie wybrzeże? to porywająca opowieść o niezwykłej wyprawie do jednego z najpiękniejszych, najbardziej nieprzyjaznych i najmniej zbadanych zakątków współczesnego świata. 2012 ? Nagroda im. Williama Dolmana dla najlepszej książki podróżniczej.

Fascynująca podróż do serca Ameryki Środkowej
Malownicza opowieść drogi przybliżająca piękno Ameryki Środkowej: Meksyku, Gwatemali, Salwadoru i Hondurasu
Poznawanie smaków, zapachów, miejsc i zwyczajów. Niespieszne przemieszczanie się z miejsca na miejsce. Rozmowy, obserwowanie życia tamtejszych miasteczek. Góry, egzotyczna przyroda, gwarne miasta, pozostałości kultury Majów, wulkany, Indianie i ludność karaibska
Michał Głombiowski dociera do miejsc, o których marzy każdy prawdziwy i wirtualny podróżnik: nieco zapomnianych, na uboczu, ale pokazujących rzeczywiste oblicze poszczególnych krajów. Gdzie bije serce zócalo - gwarnych placyków Ameryki Środkowej.


Przestraszył się, że odnajdzie siebie i przelęknie się tego, co odkryje... Dręczony nieznaną zgryzotą młody derwisz wyrusza w drogę, której nie zna celu. Wskaże mu go ukryta w mieszku niezwykła perła...
Pewna stambulska dzielnica, niegdyś szczęśliwa i błogosławiona, pada ofiarą złego uroku. Dawny dobrobyt niknie, same nieszczęścia spadają na jej mieszkańców. Jak odegnać zły los?
Staruchy twierdzą, że tylko Pinhan może zaradzić złemu. Pinhan czyli Ukryty...
Oto pełen magii świat wędrownych mistyków, dżinów, amuletów, imion o tajemnej mocy i miłości, której zniewalającej sile nikt nie zdoła się oprzeć. Świat baśni z tysiąca i jednej nocy.


Skąd się biorą tyrani - od cezarów rzymskich i Henryka VIII Tudora do
Stalina i Hitlera
-Rola błazna w historii
-Sprawy życia duchowego
-Podejrzane teorie i praktyki: od markiza de Sade do Rudolfa Steinera
-Dlaczego nie kochamy się publicznie?
to tematy, które porusza Jerzy Besala w swej najnowszej książce. Autor, historyk i eseista, zajmujący się również dziejami uczuć, usiłuje z tej interesującej perspektywy spojrzeć na niezwykłe osobistości i zjawiska, które zaważyły na dziejach Europy. Pisze o roli maminsynków i narcyzów, z których wyrastali tyrani. Stara się dociec, co się kryje pod mroczną tajemnicą Elżbiety Batory podejrzanej o zgładzenie wielu młodych dziewczyn, aby zachować młodość. Pochyla się też nad postacią markiza de Sade, który był nie tylko erotomanem, jak się potocznie sądzi. Wielu uważa go za filozofa, który swymi rozważaniami o naturze zła w człowieku wyprzedził epokę potworności nazizmu i wojen w XX w.

 Odczytaj tajemne znaki zapisane na manuskrypcie. Dalsze przygody bohaterów Kamiennego manuskryptu. Przełom XV i XVI wieku. Salamanka. We wnętrzu starej, porzuconej na ulicy glinianej kadzi znaleziono zwłoki studenta. Ofiara miała obcięte dłonie. Zadanie znalezienia mordercy otrzymał od rektora szacownej hiszpańskiej uczelni młody bakałarz praw Fernando de Rojas. Tak zaczyna się detektywistyczna przygoda z przeszłości. Królowa Izabela Katolicka, uczęszczająca na wykłady w przebraniu scholara pierwsza kobieta na hiszpańskim uniwersytecie dona Luisa de Medrano, makiaweliczny arcybiskup Santiago de Compostela don Alonso II de Fonseca czy augustianin, kaznodzieja, późniejszy święty Kościoła katolickiego i patron Salamanki Fray Juan de Sahagún - to tylko niektóre historyczne postaci przewijające się na kartach tej książki.'

Od dnia ślubu mąż znęcał się nad Kathryn fizycznie i psychicznie. W trosce o dobro dzieci, kobieta ukrywała to przed światem. Po siedemnastu latach znoszenia codziennych upokorzeń Kathryn nie wytrzymała napięcia i zabiła męża nożem do obierania warzyw. Oddała się w ręce policji i dobrowolnie poddała karze. Nic nie wydawało się gorsze od ostatnich lat ciągłej przemocy. Jednak najtrudniejsza walka dopiero przed nią - dzieci Kathryn zrywają kontakt z matką, winiąc ją nie tylko za rozpad rodziny, ale przede wszystkim za wieloletnie ukrywanie prawdy i tym samym pozbawienie ich zaufania do ludzi i świata.



Porywający thriller, którego akcja rozgrywa się w mrocznych zaułkach Monachium.
Policjant Kessel, będąc pod wpływem narkotyków, potrąca samochodem młodego arabskiego imigranta. Jego partner Diller usiłuje pomóc przyjacielowi narkomanowi, jednak sam przez to wpada w kłopoty. W sprawie policjantów rozpoczyna się wewnętrzne dochodzenie. Tymczasem w mieście odbywa się międzynarodowa konferencja na temat polityki bezpieczeństwa. Diller próbuje zapobiec planowanemu zamachowi na jednego z uczestników konferencji.





 Matka siedemnastoletniej Zofii, pięknej Greczynki o wielkich czarnych oczach, przyprowadza ją do ambasadora Polski w Turcji, prosząc o opiekę. Kobieta nie widzi innego wyjścia - musi oddać swoje dziecko podstarzałemu mężczyźnie, który ma pieniądze i władzę. Dobrze jednak wie, że tylko wykorzystując swoją nieprzeciętną urodę oraz inteligencję, Zofia ma szansę przemienić ich trudny los. Od tej pory młodziutka córka handlarza bydłem jest zdana tylko na siebie.
Jak to się stało, że z biednej greckiej dziewczyny Zofia przeistoczyła się w ulubienicę salonów osiemnastowiecznej Europy, polską arystokratkę, przyjaciółkę króla Stanisława Augusta Poniatowskiego i księcia

Potiomkina?
Ogród Afrodyty to porywająca powieść o silnej i niezależnej kobiecie, która dokonała rzeczy niemożliwej - w patriarchalnym świecie podziałów społecznych, na zawsze określających życiowe szanse jednostki, odmówiła zgody na przypisany jej los i wygrała.

Jasmin i Staszek obiecali sobie jeszcze w dzieciństwie, że kiedyś się pobiorą. Jako nastolatki zostali parą, a po ukończeniu szkoły średniej postanowili razem zamieszkać. Kilka dni później Staszek znika...
Opowieść o miłości i przyjaźni, która zmienia się w mroczną historię, gdzie wobec bezradności zostają tylko uczucia. Wszyscy szukają Staszka na swój własny sposób. Policja porusza się podrzuconym jej tropem: wstrząsającą fotografią chłopaka. Rodzina Staszka szuka odpowiedzi w przeszłości i zdarzeniach mogących mieć wpływ na zniknięcie. Natomiast Jasmin dociera o wiele dalej niż do rozwikłania tajemnicy. Otwiera się przed nią świat, w którym wszystko jest możliwe, gdzie czas można dowolnie naginać, a miłość nie ma końca.

Fenomenalna, niezwykła, opowiedziana z charakterystycznymi dla Bolano ironią i poczuciem humoru , tajemnica pewnego morderstwa.
Lodowisko to rozpisana na trzy głosy opowieść o tajemniczej zbrodni popełnionej w anonimowym miasteczku na Costa Barva. Bohaterami są chilijski emigrant, któremu co prawda interesy idą jak z płatka, jednak jego życie osobiste jest pasmem porażek a pisarskie aspiracje pozostają niespełnione, jego przyjaciel, meksykański poeta przymierający głodem, znajdujący sezonową pracę nocnego stróża na kempingu oraz kataloński karierowicz, pracownik urzędu miasta o niepohamowanych ambicjach, zakochany w pięknej, kapryśnej łyżwiarce szaloną i nieodwzajemnioną miłością,
jaka doprowadzić może tylko do katastrofy.
Tytułowe lodowisko, zbudowane nielegalnie w opuszczonym Pałacyku Benvinguta - epigońskim i zdegenerowanym wytworze katalońskiej architektury secesyjnej, stanowi centrum tej opowieści. To właśnie ono jest przyczyną i zarazem scenerią nieuchronnej tragedii, której zapowiedź od pierwszych stron wisi w ciężkim, gęstym od upału powietrzu letniego kurortu.

 Anne Holt odkrywa przed nami najmroczniejsze oblicze Skandynawii.
Komisarz Hanne Wilhelmsen prowadzi śledztwo dotyczące zabójstwa żony prokuratora okręgowego. Zwłoki kobiety zostały brutalnie okaleczone, głowę odcięto od ciała. Wszystko wskazuje na to, że zbrodni dokonał mąż ofiary. Hanne nie może jednak w to uwierzyć, ale jest osamotniona w swoim przekonaniu o niewinności podejrzanego. Śledztwo komplikują wydarzenia pozornie niemające związku ze sprawą. Pojawia się kolejna ofiara z odciętą głową. W trakcie jednego z najtrudniejszych dochodzeń w swojej karierze Hanne musi się również zmierzyć z ogromnymi problemami w życiu osobistym.


 Bestseller w Hiszpanii - 100 000 sprzedanych egzemplarzy!
Historia i współczesność, miłość i wojna, zakazany romans i dzika zazdrość, tajemniczy obraz i opętanie chciwością - ta wspaniała powieść zachwyca, przeraża i wciąga bez reszty.
Madryt, początek XXI wieku. Ana pracuje w Muzeum Prado, prowadzi spokojne życie u boku Konrada, bogatego niemieckiego kolekcjonera dzieł sztuki, aż do chwili, gdy pewien list napisany podczas drugiej wojny światowej naprowadza go na ślad tajemniczego obrazu Astrolog przypisywanego Giorgionemu, malarzowi epoki renesansu. Skuszony wielką wartością tego dzieła, Konrad przekonuje Anę, żeby zajęła się jego poszukiwaniem. Mimo piętrzących się trudności Ana odkrywa nie tylko zawiłe losy rodziny, która od pokoleń strzeże Astrologa, ale i niezwykła prawdę, która całkowicie zmienia jej życie.
Paryż podczas niemieckiej okupacji. Major SS Georg von Bergheim, żołnierz elity i bohater wojenny, dostaje rozkaz: ma odnaleźć obraz Giorgionego znany jako Astrolog. Hitler jest przekonany, że dzieło kryje wielki sekret - kto go odkryje, będzie rządził światem. Poszukiwania prowadzą majora do Sarah Bauer, francuskiej Żydówki. Rozpoczyna się niebezpieczna gra, której konsekwencje będą zaskakujące dla nich obojga. Szmaragdowa Tablica to nie tylko napisana z rozmachem historia o poszukiwaniu zagadkowego dzieła sztuki, ale także niezwykła opowieść o zakazanej miłości, która zdarzyła się wbrew wszelkim przeciwnościom.

 Ciemna strona macierzyństwa
"Może jest tak, że wyobcowanie rodziców zagnieżdża się w dziecku, że czyni je obcym dla samego siebie i całego świata. Tak jak było kiedyś z moją matką i jak zawsze będzie z moją córką". Jak duży mamy wpływ na swoje życie? Czy sami siebie stwarzamy, czy może nasz los jest z góry przesądzony? Małe szwedzkie miasteczko. Jesienny sztorm. Nadciąga powódź. Grupa mieszkańców znajduje schronienie w restauracji Minny. Z czasem aż trudno uwierzyć, że to przypadek ułożył listę przepełnionych trwogą gości... Restauracja staje się dla nich więzieniem. Schwytani w pułapkę, z godziny na godzinę coraz bardziej rozpaczliwie oczekują ratunku. Stres wyzwala w nich skrajne emocje, uwalnia demony przeszłości, na jaw wychodzą coraz mroczniejsze tajemnice...
W swojej najnowszej powieści Axelsson pokazuje, jak głęboko potrafią tkwić rany zadane w dzieciństwie. Nie chcąc powtarzać błędów rodziców, niektóre dorosłe matki wychowują swoje dzieci dokładnie na odwrót w stosunku do tego, jak same były wychowywane - czym wyrządzają im jeszcze większą krzywdę. Opowiedziana w Pępowinie historia stanowi dowód na to, że nadmiar miłości może być równie katastrofalny w skutkach jak jej brak.

 Wielowątkowa powieść obyczajowa.
Jak w każdej powieści Isabell Allende poznajemy historię rodziny, czasy przewrotu wojskowego w Chile i nowe życie w Stanach Zjednoczonych.
Po raz kolejny przekonujemy się o sile miłości pokonującej wszelkie trzeszkody.
Maya, amerykańska nastolatka, mieszka w Berkeley pod opieką swojej chilijskiej babci Nini i jej drugiego męża Popo. Dorasta otoczona ciepłem i miłością, a dziadek staje się dla niej oparciem i największym autorytetem. Jego śmierć zachwieje całym światem Mai, która nie potrafi pogodzić się z tą stratą i zaczyna szukać zapomnienia w alkoholu i narkotykach. Po ucieczce z ośrodka leczenia uzależnień trafia do Las Vegas, a tu ląduje wkrótce w kryminalnym półświatku. Pracuje dla złodzieja, narkomana i dealera, pije, ćpa i stopniowo traci świadomość tego, co dobre i złe. Kiedy w końcu udaje jej się wrócić do babci, ta chcąc ratować wnuczkę przed dawnymi "współpracownikami", wysyła ją na chilijską wyspę Chiloe..

 Jason oraz Rachel muszą zebrać wszystkich pozostałych przy życiu bohaterów Lyrianu, aby pokonać Maldora. Czy uda się przekonać niezbędnych sprzymierzeńców, zanim cesarz zdławi raczkującą rebelię? Czy zdołają pokonać straszliwych wrogów i przeciwności losu? Nie przegap drugiego tomu bestsellerowej sagi Brandona Mulla. 







 Hitler i Stalin, przywódcy państw totalitarnych, którzy wymordowali miliony ludzi i doprowadzili do najbardziej barbarzyńskiej wojny w historii świata, byli przez niezliczone rzesze rodaków otoczeni niemal religijną czcią. W książce "Dyktatorzy" autor porównuje ustój III Rzeszy i Rosji Sowieckiej oraz ludzi, którzy w nich żyli. Pokazuje, jakimi sposobami obaj przywódcy zyskali tak wielu zwolenników i jak udało im się zdobyć aprobatę społeczną umożliwiającą mord na tak ogromną skalę. 





piątek, 29 marca 2013

Co zrobisz, gdy umrę? - Nicci French

Wydawnictwo Książnica, Okładka miękka,320 s., Moja ocena 4,5/6
Nie samym malowaniem jajek i pieczeniem ciast mol książkowy przed Wielkanocą żyje;) Trzeba poczytać...
 
Nicci French to pseudonim literacki brytyjskich dziennikarzy - Nicci Gerard oraz Seana French. Są partnerami zarówno w pracy, jak i w życiu. Pierwszą książkę stworzyli razem w 1995r. Była to Gra pamięci (doskonały thriller, polecam). 
Każda ich książka bije rekordy popularności. Nic dziwnego, tworzą bowiem pierwszorzędne thrillery z bardzo silnym (często przewodnim) wątkiem psychologicznym. Co istotne, akcja prowadzona jest tak, że gdy jesteśmy pewni, iż wiemy, jakie będzie zakończenie, okazuje się, że jest ono diametralnie różne i autorzy po raz kolejny wprawiają nas w zdziwienie, a często i w przerażenie, że fikcja literacka może stać się prawdą. 
Nie inaczej jest w przypadku Co zrobisz, gdy umrę?
Bohaterką jest Ellie, przeciętna kobieta, szczęśliwa żona (haha..dobre...), czyli kobieta, z którą może utożsamiać się wiele z nas, dlatego ta książka jest tak przerażająca - to co przydarzyło się Ellie może spotkać także nas. Ale po kolei.

Małżeństwo Ellie i Grega, zdaje się być idealne (przynajmniej tak do pewnego dnia sądzi kobieta). Szczęśliwe życie dobiega jednak końca, gdy Ellie dostaje wiadomość o śmierci męża.Sądzi, że już nic gorszego nie może ją spotkać. Nawet nie wie w jak wielkim jest błędzie.
Po pierwszym szoku, kobieta dowiaduje się, że z mężem w wypadku zginęła nieznana jej kobieta, Milena Livingstone, która była pasażerką auta. Nikt nie potrafi Ellie wytłumaczyć kim była ta kobieta, skąd się wzięła w aucie Grega. Wszyscy rzucają tylko niby przypadkiem mniej lub bardziej zawoalowane aluzje o tym, że Greg miał romans, a Milena była jego kochanką. 
Elllie nie chce i nie potrafi uwierzyć w zdradę męża. Wbrew opinii rodziny i znajomych rozpoczyna prywatne śledztwo. Kilkakrotnie w trakcie lektury zastanawiałam się, czy gdyby wiedziała dokąd ją to dochodzenie zaprowadzi i na co narazi, czy rozpoczynałaby je w ogóle? 
Czy prawda, a właściwie jej poznanie warte jest każdego wyrzeczenia? 
Odkrywając prawdę należy pamiętać, że zmierzenie się z nią wymaga wielkiej siły, która nie wszyscy posiadamy.
Jaka będzie prawda, którą odkryje Ellie, jak bolesna? Na te i inne pytania, które na pewno pojawią się w waszym umyśle w trakcie lektury, znajdziecie odpowiedź w książce.
Na poczatku lektury uważałam Ellie za taką trochę ciepłą, zwyczajną, zapatrzona w męża, może o odrobinę zbyt słabym charakterze kobietę. Im dalej w las, czyli im większa ilość stron książki była za mną, tym bardziej zmieniałam o kobiecie zdanie. W trakcie prowadzonego śledztwa odkryła w sobie pokłady siły, o których istnienie sama by siebie nie podejrzewała. 
Książka wciąga już od pierwszej strony (jak to u duetu Nicci French), ale trzeba od razu zaznaczyć, że napisana jest w 1 osobie, narratorem jest sama Ellie. Skutkuje to tym, iż autorzy tym razem skupiają się nie tylko na samej intrydze, na śledztwie, na poznaniu prawdy, ale także (a może przede wszystkim) na uczuciach Ellie, na jej rozterkach, stanie psychicznym. Dywagacji głównej bohaterki jest wyjątkowo dużo. Wątek psychologiczny jest w tej książce wyjątkowo silny i bardzo mocno eksploatowany. Warto o tym pamiętać, bo nie każdy lubi thrillery psychologiczne. Jeżeli jednak lubicie taki rodzaj literatury, Co zrobisz, gdy umrę? na pewno was usatysfakcjonuje. Mnie zadowoliło w 100%.  

Wesołych Świąt+ kwestia wywiadu z H. Cygler+ wyzwania...


Chciałabym Wam złożyć życzenia przede wszystkim zdrowych, radosnych, rodzinnych Świąt Wielkiej Nocy, żebyście się nie przejedli, czas spędzili tak jak o tym marzycie i znaleźli chwilkę na wspaniałą lekturę.

Co do zbierania pytań do wywiadu z Hanną Cygler, przedłużam termin wpisywania pytań do 01 kwietnia br. do godz. 23.59 To nie pryma aprilis:)  To w myśl zasady, że szewc bez butków chodzi:) sama nie mam kiedy pomyśleć nad pytaniami, a i u was pewnie przedświąteczny młyn. Liczę, że w te wolne dni natchnie mnie i wymyślę super pytania:)

Przypominam o wyzwaniach: Czytamy kryminały, II etap trwa tylko do 23 kwietnia br. 
Wasze linki uzupełniłam, zajrzyjcie, sprawdźcie proszę.
Dzisiaj uzupełnię linki w wyzwaniu Czytamy książki historyczne.  
I przypominam o wyzwaniu - Czytamy literaturę skandynawską 
Banerki i wejście do wszystkich wyzwań po lewo na blogu:)
Miłego dnia. 

 

czwartek, 28 marca 2013

Wytłumaczcie mi coś...



Jestem kociara, psiara etc, to już chyba wiecie. Kocham wszystkie zwierzaki i najchętniej każde futro bym przygarnęła, ale nie da się i tak mam sporo futrzastych pieszczochów w domu...
Ale nie w tym rzecz...
Dokarmiam też takie 2 koty mieszkające w piwnicy 2 ulice dalej. Wielka kamienica, na oko ze 25-30 mieszkań i koty chodzą głodne, nie mogę tego zrozumieć. Ja codziennie dokarmiam, przed pracą rano podjeżdżam autem, trwa to już z rok mniej więcej.  
Próbowałam złapać koty, nawet klatkę-łapkę pożyczyłam, ale nie dają się, a szkoda, zabrałabym je do domu. Podejść do skubańców mogę, nawet tę biało czarną kotkę pogłaskać, ale broń Boże wziąć na rękę...musiałabym mieć chyba taki kombinezon w jakim strażacy wchodzą w ogień:). Gdy pewnego dnia próbowałam ja złapać, skończyłam na pogotowiu i założono mi na ręce 2 szwy+ musiałam brać zastrzyki p. wściekliźnie:)
Ale do czego zmierzam...jak wspomniałam wielka kamienica, a kotów nie ma kto nakarmić. Dodatkowo co jakiś czas, któraś z bab tam mieszkających (przepraszam, ale innego określenia nie mogę użyć) krzyczy z okna, żebym kotów nie karmiła. Przy czym zaznaczam, że jeść daję na tackach przy lub w śmietniku, sprzątam po nich, więc co to ludziom przeszkadza?
A poza tym, jak przy tylu lokatorach koty podwórkowe mogą chodzić głodne i dokarmiać je musi ktoś z zupełnie innej ulicy?
Albo ja jestem jakaś niedzisiejsza, albo z ludźmi jest coś nie tak.
I powiedzcie mi jak te skurczybyki dwa złapać?:)

Sekretna księga Dantego -Francesco Fioretti

Wydawnictwo Rebis, Okładka miękka, 344 s., Moja ocena 5,5/6
Książka doskonała, jej lektura po moim wczorajszym porannym wysiłku translatorskim była prawdziwa przyjemnością i relaksem.
Ale po kolei.
Dante Alighieri był największym włoskim poetą XIV w. i ojcem literackiego języka włoskiego. Urodził się i dorastał we Florencji, którą jednak na skutek różnych zawirowań musiał opuścić jako polityczny wygnaniec. Tułając się po Włoszech, znalazł wreszcie schronienie na dworze w Rawennie.  
Kiedy w 1315 r. we Florencji ogłoszono amnestię dla więźniów politycznych, Dante na znak swojej niewinności nie skorzystał z niej i pozostał w Rawennie.
Akcja książki rozpoczyna się w momencie śmierci Dantego, w 1321r. w Rawennie. Osią opowieści są zaś losy zmarłego poety i jego największego dzieła Boskiej komedii. 
Dzień po śmierci Dantego do Rawenny przybywa młody medyk z Lukki o imieniu Giovanni. Od początku, gdy tylko dowiedział się o śmierci mentora i przyjaciela, Giovanni ma nieopuszczające go przekonanie, że poeta nie zmarł śmiercią naturalną. Wskazują na to przede wszystkim objawy, np. sine usta zmarłego, przerzedzone włosy etc. Giovanni uważa, że Dante był systematycznie truty arszenikiem. 
Czy to prawda? Kto i z jakiego powodu miałby dosypywać truciznę do jedzenia i picia wielkiego poety? Kto chciał go zabić i jaką tajemnicę chciał przez to na zawsze pogrzebać?
Giovanni i córka Dantego rozpoczynają śledztwo. Dokąd ich ono zaprowadzi? Co odkryją? Jaki związek będą miały te odkrycia z samym poeta i jego tytułową sekretną księgą? Czym w ogóle jest owa księga? Jaki ma ona związek z Zakonem Rycerzy?
Tego dowiecie się z książki. 
Powieść jest wspaniale napisana. Ogromnym atutem są liczne fakty (zarówno z życia Dantego jak i historii ówczesnej Europy) i ich niezwykle zręczne wplecenie w treść książki. Przykładem mogą być losy Dantego. Poeta ożenił się z Gemmą Donati (która jest jedną z bohaterek powieści) i miał z nią czwórkę dzieci. Najmłodsze z nich, córka Antonia wstąpiła jako dorosła osoba do klasztoru, przybierając imię Beatrycze. I to właśnie córka Dantego (Fioretti używa jej prawdziwego imienia, nie zmienia go, jak niekiedy czynią to pisarze) odegra niebagatelna rolę w rozwiązaniu śmiertelnie niebezpiecznej zagadki.
Mimo bardzo dużej ilości faktów historycznych całość czyta się błyskawicznie. Należy to zawdzięczać niezwykle sprawnemu pióru autora i swoistemu darowi snucia niezwykle barwnych, historycznych opowieści. 
Dodatkowym plusem jest aura tajemniczości i ogromna ilość zagadek, które mnożą się niczym przysłowiowe grzyby po deszczu.
Fioretti ukazał w książce wielki talent, który polega nie tylko na snuciu pasjonującej opowieści, ale przede wszystkim na łączeniu fikcji literackiej z faktami historycznymi.
Jednak prawdziwym majstersztykiem i tym co mnie najbardziej urzekło, są opisy XIV-wiecznej Italii, która podzielona na wiele księstw była niezwykle różnorodnym i barwnym tworem. 
Sekretna księga Dantego to doskonale napisana powieść, wciągająca, intrygująca, idealnie oddająca klimat epoki. Jestem pewna, że uwiedzie zarówno zwolenników średniowiecznej historii, jak i jej przeciwników. Powieść jest tak samo niebanalna i tajemnicza, jak losy wielkiego ojca włoskiej literatury, Dantego Alighieri. 

środa, 27 marca 2013

SS historia pisana na nowo - Adrian Weale

Wydawnictwo Dolnośląskie, Okładka twarda, 342 s., Moja ocena 6/6
Od wielu lat SS wzbudza nienawiść, niechęć, ale i ogromna ciekawość. Powodem jest przede wszystkim istotna rola, jaką ta organizacja odegrała w Holokauście.
Jednak SS to nie tylko zbrodnie, to także okrutna, choć nieodmiennie fascynująca historia.
Schutzstaffel (taka jest pełna nazwa SS) czyli oddział ochrony, powstał w 1925r. Z założenia miał to być oddział ochroniarzy stawiającego pierwsze kroki w polityce Adolfa Hitlera i innych wysokich dygnitarzy NSDAP. 

Przez kolejne 3 lata SS faktycznie tylko chroni polityków NSDAP.
Wszystko zmienia się w 1929r., kiedy szefem tej organizacji zostaje Heinrich Himmler. SS dostaje nową, zupełnie odmienną od wcześniejszej ideologię, w całym kraju powstają błyskawicznie nowe oddziały SS. Himmler błyskawicznie przejmuje kontrolę nad policją i strukturami bezpieczeństwa w Niemczech. SS zaczyna być (jak głoszono) organem wykonawczym wodza, czyli Hitlera.
SS zaczyna niestety działać. Cechą charakterystyczną był nowy system dowodzenia, tzw. Auftragstaktik. Polegał on na tym, iż rozkazy wydawane na najwyższym szczeblu miały tylko zarys ogólny, ot taki konspekt. Decyzje, jak te rozkazy wykonać, zapadały najniżej jak tylko się dało. Zapewniało to członkom SS sporą samodzielność (oczywiście w granicach ideologicznych) i elastyczność.
Zarówno SS, jak i Himmler zrobili ogromna karierę. Można się zastanawiać dlaczego. Zdaniem autora książki przede wszystkim dlatego, iż byli gotowi wykonać każdy, nawet najbardziej absurdalny i okrutny rozkaz Hitlera.
Przykładów poddaństwa Himmlera i jego oddziałów można by mnożyć wiele. Najbardziej drastycznym i mówiącym wszystko jest moment, kiedy Hitler zdecydował, że nieuleczalnie chorzy, homoseksualiści, upośledzeni mają zginąć. Wtedy Himmler dostarczył ludzi do obsługi komór gazowych i wynoszenia ciał. Trzeba pamiętać, że prawie wszyscy lekarze, pielęgniarki i personel pomocniczy w obozach zagłady, ale nie tylko, rekrutowała się z SS.
Nie będę tutaj opisywać zbrodni jakich dopuściło się SS, osoby zainteresowane zachęcam do sięgnięcia po książkę. Gwarantuję, że to co wiecie z lekcji historii o SS jest tylko niewielkim ułamkiem tego, co zawarł w swojej książce Weale.
Od razu jednak zaznaczam,  że autor nie epatuje zbrodniami okrucieństwem, opisuje je to fakt, ale ma to silne uzasadnienie. Bez opisów dokonań SS i Himmlera trudno napisać historię tej organizacji, ale nie to, nie same zbrodnie są w tej książce istotne. Weale bazując na nieujawnionych nigdy dotąd dokumentach stara się objaśnić realia w jakich SS powstało, co doprowadziło do ogromnej popularności tej organizacji (także wśród zwyczajnych ludzi), ukazuje ideologię, procesy decyzyjne i dążenia. Autor próbuje zrozumieć, jak zaledwie kilka osób mogło stworzyć tak okrutną, pozbawioną jakiegokolwiek człowieczeństwa organizację. Stara się także wyjaśnić,  w jaki sposób grupa ludzi mogła uwierzyć w taką a nie inną ideologię i czy na prawdę wierzyli?!
Książka podzielona jest na 25 rozdziałów i obejmuje okres od początku NSDAP aż do ostatniego aktu, którym był koniec II wojny światowej. Całość napisana jest przystępnym językiem i ozdobiona licznymi, często unikalnymi fotografiami. Co istotne autor nie bombarduje nas datami, nazwiskami, owszem używa ich, ale tylko w takim zakresie w jakim jest to niezbędne. Książkę czyta się doskonale, niczym okrutny, ale jakże wciągający thriller, horror  historyczny...tak, chyba taki gatunek literacki byłby odpowiednim określeniem.
Jestem pod ogromnym wrażeniem, raz ze względu na ogrom wykonanej przez autora pracy i niezwykle przystępne jej opracowanie, a dwa ze względu na nadal dla mnie niezrozumiałą skłonność ludzi do dokonywania zła. 
SS historia pisana na nowo jest doskonałą pozycją pozwalając zrozumieć cały proces kształtowania się oraz działalności SS, nazistowskiego terroru i reżimu.

wtorek, 26 marca 2013

Pozaświatowcy - Brandon Mull

Wydawnictwo MAG, Okładka miękka, 544 s., Ocena 4,5/6

Recenzja mojego męża:)

Nie chcę opowiadać treści, żeby nie odbierac wam przyjemności lektury i elementu zaskoczenia, w związku z  tym recenzja będzie krótka, ale mam nadzieje, że zachęci was do lektury.
Brandon Mull opowiada historię dwójki nastolatków Jasona i Rachel, przed którymi stoi niezwykłe zadanie uratowania równoległego świata Lyrian. 
A świat ten jest niebanalne, jego mieszkańcy mogą swobodnie odrzucać wybrane części ciała nie odczuwając najmniejszego bólu, po śmierci odrastają z nasiona etc. Niezwykłe miejsce.
Jason i Rachel trafiają do Lyrian przypadkiem, jako jedyni tytułowi pozaświatowcy. Otrzymują ważne choć na pozór proste zadanie - muszą zdobyć sylaby Słowa, które jest jedynym kluczem do zabicia okrutnego czarnoksiężnika. 
Czy im się to uda? Tego nie zdradzę, zachęcam za to do sięgnięcia po książkę. W trakcie poszukiwania klucza młodzi ludzie przeżyją mnóstwo przygód, poznają niezwykłe istoty, dokonają niebanalnych czynów.  
Mimo, iż Pozaświatowcy wydają się być lekturą dla młodzieży, śmiało mogę polecić ją każdemu, kto szuka relaksu, dobrej zabawy i niezłej literatury. 
Jeżeli dodatkowo lubicie książki w typie Alicji w krainie czarów, nadal drzemie w was odrobina dziecka i chęć oderwania się od codzienności, Pozaświatowcy bez wątpienia są lekturą dla was. Poznacie świat bez bohaterów, bo takim miejscem jest Lyrian; przekonacie się, że nie wszyscy nastolatkowie są tacy, jakich często spotykamy na ulicach...; otrzymacie także odpowiedź, czy dobro zawsze zwycięża, a uśmiech nie będzie schodził z waszej twarzy. 
Mullowi udało się stworzyć niezwykły, wręcz magiczny świat zapełniony barwnymi postaciami, w którym wszystko może się zdarzyć.   
Zachęcam do lektury.

Zbieramy pytania do wywiadu z Hanną Cygler!!!

Przypominam, że jeszcze tylko 3 dni (do 29.03 do godz. 23.59) zbieramy pytania do wywiadu z Hanną Cygler. Kilka pytań już wpisaliście, jeżeli są inne...czekam.

piątek, 22 marca 2013

Wywiad z Hanną Cygler - zbieramy pytania...

Wracamy do cyklu wywiadów z pisarzami i innymi ciekawymi osobami. Zimową pora trochę po macoszemu potraktowałam ten projekt, ale wiosna tuż tuż, więc postanowiłam dokonać małej reaktywacji....
Na pierwszy ogień bierzemy Hannę Cygler...
Pani Hanna to znana i niezwykle lubiana autorka poczytnych powieści:
  • 2003 – 3 razy R (Wyd. Cztery Strony Świata, wyd. 2: 2005, Wyd. Kurpisz)
  • 2004 – Tryb warunkowy (Wyd. Kurpisz)
  • 2004 – Deklinacja męska/żeńska (Wyd. Kurpisz)
  • 2004 – Przyszły niedokonany (Wyd. Kurpisz)
  • 2004 – Przekład dowolny (Wyd. Kurpisz)
  • 2004 – Głowa anioła (Wyd. Kurpisz)
  • 2004 – Kolor bursztynu (Wyd. Kurpisz)
  • 2004 – Dwie głowy anioła (Wyd. Kurpisz)
  • 2007 – Czas zamknięty (Wyd. Felberg)
  • 2008 – Pokonani (Wyd. Felberg)
  • 2010 – Odmiana przez przypadki (DW REBIS))
  • 2011 – Dobre geny (DW REBIS)
  • 2012 – Bratnie dusze (DW REBIS)
  • i najnowsza W cudzym domu (DW REBIS), którą recenzowałam tutaj.
Zapraszam do zadawania pytań autorce w tym wątku w komentarzach, macie na to czas do 01 kwietnia br do godz. 23.59. Później prześlę pytania do p. Hanny i poczekamy na odpowiedź.
Czekamy na wasze pytania:)

czwartek, 21 marca 2013

Gwarancje Kultury...Korzeniec...

Każdego roku, w rocznicę swego powstania, TVP Kultura obchodzi urodziny, przyznając jednocześnie nagrody, Gwarancje Kultury, najciekawszym, najbardziej wyrazistym osobowościom artystycznym ubiegłego sezonu.

Moja recenzja tej świetnej książki tutaj!!!
Kto jeszcze nie czytał, zachęcam:)  
Obraz w treści 1



Na liście nominowanych do Gwarancji Kultury 2013 znalazł się Remigiusz Brzyk – za reżyserię przedstawienia Korzeniec na podstawie powieści Zbigniewa Białasa w Teatrze Zagłębia w Sosnowcu.

Zapowiedź...

JAKIE były początki NAJWIĘKSZEJ AFERY OKRESU TRANSFORMACJI?

ILE osób musiało zginąć, żeby tajemnica pieniędzy z FOZZ została utrzymana?
KTO opowie prawdziwą historię wypłynięcia olbrzymiej kwoty z budżetu Państwa?

Wiele zamieszanych w aferę osób pozostaje nadal nieznanych, wydano zaledwie pięć wyroków skazujących.
Wszystko wydarzyło się pod szyldem obsługi i spłaty zagranicznego zadłużenia dziedziczonego po PRL.

Nikt jeszcze do końca nie wyjaśnił tej sprawy.

NIKT…?

3 kwietnia 2013. FUNDUSZ M.M. Petlińska

Na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych dochodzi do niespotykanych dotąd spadków, które doprowadziły do ruiny inwestorów, przedsiębiorców i gospodarkę. Piotr Mylczek, młody pracownik Ministerstwa Finansów zostaje zaangażowany do specjalnego zespołu, który ma wyjaśnić przyczyny zamieszania. Podczas pracy odkrywa, że doszło do olbrzymich manipulacji, w które mogą być zamieszane spółki notowane na GPW. Odsunięty od sprawy, postanawia za wszelką cenę dowiedzieć się, kto stoi za spadkami na GPW, manipulacjami szefa KNF i tajemnicą FOZZ. Nie wie, że równolegle rozgrywa się inna bitwa, która może doprowadzić do rozpadu Unii Europejskiej i wojny w Europie.

– Według różnych szacunków – zaczął spokojnie – jest tego około czterdziestu sześciu miliardów dolarów, z czego dwanaście należy się Londynowi, a reszta Paryżowi. FOZZ dysponuje majątkiem, który powinien wystarczyć na pokrycie zadłużenia Klubu Londyńskiego. A przy dobrym gospodarowaniu za kilka lat może i Paryż spłacimy….
– Za kilka lat! Przecież nie mamy tyle czasu! – wzburzył się Abrończyk. – Teraz, kiedy FOZZ jest niezależny od Ministerstwa Finansów? Kiedy ma swój statut i może działać samodzielnie?! Za chwilę ktoś może to ukrócić! Musimy teraz zacząć działać! Coś zrobić! Cokolwiek!
– To może załóżmy firmy – zaproponował przewodniczący.
Kilka osób z zaciekawieniem pochyliło się w jego kierunku. – Podniesiemy PKB, damy pracę…
– Drodzy państwo, przypomnę raz jeszcze cel działania FOZZ – przerwał Kawecki. – Fundusze, których mamy zadanie strzec, należą do państwa polskiego. Tajemnicą poliszynela jest cel działania FOZZ. Co ważne jednak, pieniądze pochodzą z budżetu państwa, a to oznacza, że składali się na nie nasi rodzice i dziadkowie. Jesteście tu, ponieważ podobnie jak ja uważacie, że działając na skróty, można czasami zyskać. Ale to nie znaczy zyskać dla siebie. – Krzysztof wstał i zaczął chodzić po pokoju. – Nie można oddać tych pieniędzy w ręce garstki wybrańców. Dlaczego? – Wskazał na Abrończyka. – Bo przecież sam pan mówił, że stoimy u progu demokracji. Wszystko musi być zgodne z prawem. A to znaczy, że ludzie będą chcieli wiedzieć, na co poszły te pieniądze i kto zdecydował, że to właśnie tamci, a nie oni je otrzymali. Kto się czuje na siłach, żeby rozdysponować te fundusze?
Pytam, kto!?
fragment książki „FUNDUSZ” M. M. Petlińskiej


Wypowiedź autorki książki na temat przedterminowego warunkowego zwolnienia Grzegorza Żemka z odbywania kary więzienia:

System resocjalizacji w polskim więziennictwie odniósł niemały sukces – były dyrektor generalny FOZZ Grzegorz Żemek został przedterminowo i warunkowo zwolniony.
Mamy demokrację, której system aksjonormatywny pochwala wzorowe zachowanie i prace społeczne oraz szanuje dojrzały wiek skazanego. A brak środków finansowych stawia Grzegorza Żemka – wreszcie? – na równi z innymi Polakami.

środa, 20 marca 2013

Sodoma i gomora - Cormac McCarthy

Wydawnictwo Literackie, Okładka miękka, 440 s., Moja ocena 5,5/6
Książka, którą dosłownie pochłonęłam i od której nie mogłam się oderwać.
Jest to III tom trylogii Pogranicza.
I tom - Rącze konie tutaj,
II tom - Przeprawa tutaj.
Czytając II tom miałam nadzieję, że w ostatniej części autor połączy z pozoru niemających ze sobą nic wspólnego bohaterów Rączych koni i Przeprawy. 
I tak się stało. 
Akcja rozgrywa się tym razem w latach 50. XX w. ponownie na pograniczu USA i Meksyku. W miasteczku Alamogordo pracują bohaterowie wcześniejszych tomów - Billy Parham i John Grady. Obaj pracują na rancho, gdzie wiodą takie życie, o jakim marzyli. Ale nie będzie im dane długo cieszyć się spokojem. Nadciąga burza, tytułowa sodoma i gomora. Co nią będzie? Tego nie zdradzę. Napiszę tylko, że przyczyną będzie kobieta, a połączenie hormonów, pięknej niewiasty i meksykańskiego pogranicza bywa zabójcze. John i Billy okażą się przyjaciółmi na dobre i na złe.
Po raz kolejny autor uwiódł mnie przede wszystkim wyobraźnią i tak charakterystycznymi dla siebie opisami, które jedni kochają, a inni wręcz odwrotnie. Do tego minimalistyczny język, momentami wręcz suchy, mogący się wydawać zbyt oszczędnym. 
Dodatkowym atutem są wspaniałe opisy przyrody (bezkresne stepy i krajobrazy), pochwała życia, pasji (jedną z nich są konie, cudownie opisane, dla których John i Billy poświęcają wszystko), przygody.
(...) Tu, na peryferiach miasta pejzaż niskich szop z blachy i desek z drewnianych skrzyń. Parcele nagiej ziemi i żwiru, a dalej równiny szałwii i krzewów kreozotowych. Piały koguty, a w powietrzu unosił się zapach tlącego się węgla drzewnego. John Grady skierował się na wschód w szarym świetle dnia i ruszył do miasta. O zimnym świcie pod ciemnym płaszczem gór paliły się wciąż latarnie, z typową dla pustynnych miast kompletną beztroską. Drogą zbliżał się z przeciwka jakiś mężczyzna poganiający osła, który dźwigał na grzbiecie wysoki stos drewna na opał. W oddali zaczęły bić kościelne dzwony. Mężczyzna posłał chłopakowi chytry uśmiech. Jak gdyby dzielili jakąś tajemnicę. Dotyczącą po trosze starości i młodości, ich roszczeń oraz uzasadnień tychże. I roszczeń wobec tych roszczeń. Świat, który już przeminął, i świat, który nadejdzie. Ich wspólna przemijalność. A nade wszystko głęboko zakorzeniona świadomość, że piękno i strata to jedno. 
To jest to co lubię i cenię u tego autora.
Akcja, jak to u McCarthy'ego, rozkręca się powoli (ba, na początku może wydawać się wręcz nudnawą), ale jak już nabierze tempa, to pędzi jak szalona.  
Dodatkowym atutem są niezwykle humorystyczne (momentami byłam bardzo zdumiona) dialogi.
Fabuła (której celowo tu nie przytaczam dokładnie) może się wydawać banalna, ba ona z pewnością jest banalna, oklepana, wyeksploatowana w literaturze aż do bólu. I w sumie McCarthy nie wnosi do niej niczego nowego, ale za to w jaki sposób opowiada i wykorzystuje ten stary motyw...to jest właśnie sedno geniuszu Cormaca McCarth'yego.
Śmiało mogę napisać, że Sodoma i gomora to wspaniałe zwieńczenie trylogii. 

Nareszcie jest:)

Dzisiaj po południu odbieram z księgarni...już się nie mogę doczekać. Nie wiem kiedy zacznę lekturę, ale ważne,  że będę książkę mieć na półce...choroba, wiem:)
Uwielbiam Mankella bezkrytycznie. Nawet tak niezbyt ogólnie lubiane Psy Rygi bardzo mi się podobały. 
 
Henning Mankell debiutował jako pisarz czterdzieści lat temu.
Najsłynniejszy protagonista, którego powołał do życia, to komisarz Kurt Wallander, bohater bestsellerowej serii kryminalnej.

Oto najnowszy kryminał Henninga Mankella,
laureata Europejskiej Nagrody Literatury Kryminalnej Ripper Award
                                                                                   
Mózg Kennedy’ego


Przekład: Ewa Wojciechowska
Premiera: 20 marca 2013 r.

Książka ukazała się także jako e-book i audiobook:


Louise Cantor, archeolog, przylatuje do Sztokholmu z wykopalisk w Grecji, aby wygłosić wykład na sesji naukowej. Przy okazji odwiedza swojego dorosłego syna, Henryka. Nie będzie im jednak dane uściskać się i porozmawiać. Louise znajduje zwłoki chłopaka w jego mieszkaniu. Okoliczności świadczą o samobójstwie, ale matka nie jest przekonana do wyników policyjnego śledztwa.
Henning Mankell gra niedopowiedzeniami, mnoży przypuszczenia i gubi tropy. Jego powieść pokazuje, że wszystko i wszyscy są trybikami w maszynie rządzącej naszym światem.

Mankell jest bez wątpienia jednym z najbardziej imponujących autorów kryminałów, jacy tworzą teraz w Europie.
„The Guardian”

Mózg Kennedy'ego jest przestrogą, analizą związków rodzinnych, poruszającą opowieścią o żalu i aktem oskarżenia przeciw ludzkiej ignorancji.
bookreporter.com