niedziela, 2 lipca 2017

Krąg niewinnych - Valentin Musso

Wydawnictwo Albatros, Moja ocena 5-/6
Autor niniejszej książki, Valentin to brat jednego z najpopularniejszych francuskich pisarzy - Guillaume Musso.. Krąg niewinnych to druga książka autora, którą miałam okazję przeczytać.
Tym razem ponownie Velentin Musso stworzył dobrą książkę, choć akcja nie potoczyła się tak, jak tego oczekiwałam. Ale to chyba cecha nieodłączna stylu pisarskiego obu Francuzów.
To także książka, w której nic nie jest takim, jakim się przez cały czas wydaje.
Już pierwsze strony wciągają, intrygują, ale nie jest to jeszcze ten moment, w którym nagle coś przeskakuje i od lektury trudno się oderwać. Pierwsza połowa książki to dobra lektura, sprawnie, ciekawie napisana, ale bez euforii. Wszystko zmienia się po ok. 150 stronach.
Trzeba pamiętać, iż mimo, że u nas książki tego pisarza zostały wydane w odwrotnej kolejności, to Krąg niewinnych jest debiutem młodszego Musso, notabene dobrym debiutem. Drugą książkę (Zimne popioły) już znam i śmiało mogę teraz obie porównać i stwierdzić, że warsztat pisarski autora poprawił się i jestem przekonana, że 3. powieść będzie jeszcze lepsza.
Plusem Kręgu niewinnych są dwa sprawnie prowadzone śledztwa. Na początku są one zupełnie niezależne od siebie i dotyczą czegoś innego. Ale to tylko pozory. W pewnym momencie wszystko się łączy i jak napisałam wcześniej, nic nie jest takim, jakim się wydaje.
Musso porusza przy tym niezwykle trudne tematy. Czyni to w taki sposób, że czytelnik musi się w treść zaangażować i poświecić jej pełną uwagę.
Tempo akcji jest z rozdziału na rozdział szybsze, brak dłużyzn, a zakończenie...
No właśnie, zakończenie. Jak dla mnie otwarte. Niby jest zakończenie, otrzymujemy rozwiązanie kilku kwestii, odpowiedź na wiele pytań, ale moim zdaniem część jest nierozwiązana, niezakończona i daje to szansę autorowi do pociągnięcia historii dalej. nie ukrywam, iż liczę na to. Książkę czyta się szybko, z przyjemnością. Kawał dobrej roboty, tym bardziej, że jest to debiut autora.
Polecam. Jestem przekonana, iż każda kolejna nowość, której autorem będzie Valentine Musso będzie bestseller. 


3 komentarze:

  1. Widziałam książkę w zapowiedziach i zastanawiałam się nad nazwiskiem a tu proszę, brat:) Mam zamiar przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie miło sięgnąć po książkę, przekonać się że jest dobra i w dodatku to debiut. Nie słyszałam o tym autorze, ale nazwisko zapamiętam i może w przyszłości będzie mi dane rzucić okiem na jego dzieła ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna książka, czekam na kolejne książki autora :)

    OdpowiedzUsuń

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.