poniedziałek, 7 sierpnia 2017

Stajnia w Pieńkach. Spalone mosty - Izabela Frączyk

Wydawnictwo Prószyński i S-ka, Moja ocena 4,5/6
Spalone mosty to 2. tom serii Stajnia w Pieńkach. 

1. tom recenzowałam tutaj.
W 2. tomie śledzimy dalsze losy bohaterów z wcześniejszego tomu. Jednak dodatkowo autorka wprowadza do fabuły kilka nowych postaci.
Główną bohaterką ponownie jest Magda, która wraz z siostrą w 1. tomie w spadku niespodziewanie otrzymała (moje marzenie) stadninę z końmi. Zarówno w stadninie, jak i okolicy dzieje się oj dzieje. Wszak życie w maleńkich Pieńkach ma swoje prawa i tempo no i swoich kuriozalnych, różnorodnych bohaterów.
Może sama fabuła nie jest jakaś bardzo skomplikowana i wyrafinowana, ale jako czytadło oba tomy Stajni w Pieńkach sprawdzają się idealnie - dla zabicia czasu, na poprawę humoru i w wielu innych sytuacjach.
Co istotne, opowiadając perypetie Magdy i jej otoczenia, pisarka unika takiego słodkiego, infantylnego pitu pitu (jak ja to nazywam), nie snuje sielskiej, anielskiej, bezproblemowej wizji życia w stadninie, spełnienia marzeń. Wręcz przeciwnie. Los Magdy nie oszczędza i to w każdym tego słowa znaczeniu. Tak było w tomie 1. tak jest i w 2. Co nie znaczy, iż na bohaterkę spada nie wiadomo jak duża ilość nieszczęść. Nic z tych rzeczy. Pisarce wszystko udało się wybalansować, uniknąć przesady w którąkolwiek ze stron. 
Wiele czytelniczek w problemach Magdy, czy to uczuciowych czy na płaszczyźnie zawodowej odnajdzie te podobne do swoich. To dobrze, gdy czytelnik choćby w pewien sposób może utożsamiać sie z bohaterem. 
Izabeli Frączyk udało się świetnie oddaje klimat miejsc, w których rozgrywa się akcja. W trakcie lektury wielokrotnie miałam ochotę spakować się i wyjechać szukając tego właśnie miejsca. To jeden z atutów książki. Kolejnym jest lekki styl, którym operuje Izabela Frączyk. Sprawia to, że książkę czyta się bardzo szybko i ze sporą przyjemnością.
Całość okraszona sporą porcją humoru i lekkim wątkiem kryminalnym. Czyta się doskonale. Polecam,

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.